Komentarze dodaj komentarz powiadom
 
TempyHuuj
-5

@lukej: Podjedź, zatrąb, wysiądź z auta, pierdolnij fikołka i se wsadź w dupę flagę kazachstanu. Aaaaa i nie zapomnij o kwiatach.

 
Hektorius
+8

@lukej: Jeżeli jesteś u Czarnej pierwszy raz, to najlepszym rozwiązaniem Twych niepewności, gdy Czarna jest w aucie, to po prostu podjechać do niej. Jeżeli jej nie ma, to stań sobie kawałek dalej i poczekaj aż wróci, wsiądzie do auta, daj jej chwilę na odświeżenie i wtedy spokojnie podjedź i zagadaj. Zazwyczaj Czarna uchyla drzwi dając znak, że można śmiało podjechać, kiedy ktoś stoi w kolejce. Na pewno nie trąb, nie licz też na to, że to ona do Ciebie podejdzie, zwłaszcza jeśli jesteś jej nieznany.

 
konto_usuniete
+6

@lukej: Jest tutaj jedna grupa szwagrów na poziomie którzy zawsze pomogą jak Hektorius. No i druga spod flagi Kazachstanu. Jedź spokojnie będziesz zadowolony ;)

 
Inderine
+1

@Hektorius: Cześć, Dziś próbowałem ją znaleźć. Zamiast dziewczyny znalazłem samochód, który stał jakby w krzakach w miejscu do którego wjeżdża się od razu zjeżdżając z ronda. Generalnie jak Czarna stoi to jest gdzieś na widoku, czy trzeba wyjeżdżać głębiej pod zakaz?

 
Hektorius
+1

@Inderine: kolego, mam nadzieję, że mówimy o tym samym miejscu, czyli parkingu po prawej stronie za rondem przy drodze na Zajazd Drogorad. Czarna stoi na tym parkingu, na którego wjeździe jest znak zakazu zatrzymywania się, ale nim się nie przejmuj, bo dotyczy on tylko tej strony drogi, po której stoi, tam nie ma zakazu wjazdu więc śmiało możesz tam wjechać. Gdy wjeżdżasz na ten ala parking, auto Czarnej jest po lewej stronie, czasami przy wjeździe, czasami nieco dalej. Może Czarna była z klientem i dlatego puste auto widziałeś. Moim zdaniem, gdy auto jest puste, najlepiej trochę poczekać gdzieś z tyłu tego parkingu.

 
konto_usuniete
0

@Lukifdv: no bardzo dziwne a ja wiem że 16.15 wyjeżdżałam . I jakoś ani jednego auta nie było od godz 15.50do 16.15 a ty twierdzisz że nie było mnie . Nie ośmieszaj się

 
KLOC
+1

@dlugituitam: Na zakazie i betonowym klocu. Nie dygaj pań, kloc da się luźno objechać a policja tam jeździ tak często jak Ferdek Kiepski był trzeźwy.

Zaloguj / zarejestruj