No wlasnie

Zna ktoś jakiś numer do tych dziewczyn i do której godziny można tam jechać

Co tam u was dziewczny? Ola pewnie zadowolona bo wreszcie zniknęły hejty na jej temat, myślę że to moja zasluga,musiałem z tym walczyć bo nie zaslugiwalas na takie traktowanie, jesteś fajna ,miła dziewczyna a inteligencja przerastalas niejednego z tych co to pisali.Chciałem wpaść w tygodniu żeby Cię spotkać Iza ale może lepiej nie bo jak widzę Cię w tym miejscu to przez dłuższy czas nie mogę przyjść do siebie myślę ze wiesz co to za uczucie,ale mam nadzieje ze jeszcze się spotkamy już chłopaki się o to postaraja (taki zarcik)tak więc do zobaczenia

Hej,co się dzieje,poobrazaliscie się czy co?nikt nie pisze a ja przez to spać nie mogę. Pozdr.Cię i co u Ciebie?wszystko OK. nie odzywasz się bo nie mozesz? czy Cię już mecze?

snilas mi sie wczoraj,tanczylismy wtuleni w siebie a spiewal Leonard Cohen (dance mi to the end of love)bylo cudownie.w realu raczej niemozliwe.

no tak,minelo troche czasu ,poniedzielny stres minal siedze sobie przy laptopie ze szklaneczka whisky i mysle co by tu napisac .Mysle ze droga do domu prosta ale czasami trzeba skrecic w lewo bo jak przejedziesz moze byc za pozno( to tak advoce) widziale tam na placu ladnego czarnego merca nie wiecie jaki rocznik i cena? nie mialem czasu dobrze sie przyjrzec wiecie dlaczego moze bym sobie sprawil na imieniny ( za zyczenia z gory dzieki)Buhaj to dlatego ze taki jurny czy ze wyglad taki?jak masz tyle sztuk to po co tu zagladasz tu za darmo nie dostaniesz a tobie kruook dzieki za wyrazy wspolczucia pytacie kto to czyta no widze ze Wy.Ja wiem kto oprocz Was to czyta i pisze to dla tej osoby nie dla Was.Mam tylko nadzieje ze przez pomylke nie wpieprzycie za mnie jakiemus innemu gosciowi bo przecierz fizycznie mnie nie znacie ,czyzbym sie mylil?(nie chcialbym miec goscia na sumieniu)i jeszcze do goscia co pisze ze stara lodziara)o starosci juz pisalem o lodach nie bede bo juz zima ale mysle ze dziewczyny nie mialy po prostu na poczatku swojego mlodego zycia szczescia i trafily na nieodpowiednich facetow,dlatego robia to co robia gdyby mogly rzucily by to w cholere( moze sie myle)duzo zalezy od tego gdzie zyly w jakim towarzystwie przebywaly itd.trafily by na odpowiednich facetow byly by przykladnymi zonami ,kochankami itd.A teraz pisze do Ciebie ( mam nadzieje ze inni nie beda czytac)Chcialbym wierzyc ze nie masz przykrosci z mojego powodu jesli tak to przestane pisac daj znac zrozumiem,wiem ze przegapilem cos i jest mi niezmiernie milo ze nie wzielas w tej szopce udzialu. Nigdy nie bylem pewien czy to dotyczy tylko mnie ,Twoje reakcje dawaly rozne sygnaly moze mylilem sie w ich odczytywaniu,nie wiem,Wiem natomiast ,ze trudne bedzie do realizacji,ale moze nas chlopaki jeszcze umowia( joke)

0001, ładnievci odwaliło. Takiw poematy tylkonpo coce. Zakochałeś się w podstarzałej lodziarze? Współczucia....

Klo czytam te twoje zale. I powiem ci tak klo wej na strone. Moja sympatja. Tam dziewczyn od koloru do wyboru i zadarmo sex ja mam 7 szt w 7 miastach rucham wszystkie bez gumy naj młodsza 18 lat naj starsza 30lat nie marnuj zycia bo czs szybko leci i lada dzien prostata i koniec zycia bo poco zyc jak ruchac nie mozna tylko lina

wiem ze cos schrzanilem,bylem tak blisko i kicha,juz drugi dzien chodze i mysle ,dlaczego to tak wyszlo( moze czas zapomniec choc truno)tyle lat i wciaz to samo ,wstajesz myslisz ,idziesz spac myslisz ,pracujesz chwila odpoczynku od myslenia a pozniej znow to samo, ciezko zyc ze swiadomoscia ze chyba nigdy...nie koncze.Masz to samo?lata uciekaja coraz szybciej ,dla mnie duzo szybciej i nic na to nie poradzimy,wiem ze to nie jest strona na takie teksty( ale mam to gleboko w powarzaniu)wtedy napisalem do Ciebie na 20cia stron ale nie dali Ci przeczytac teraz nie bede swojej tworczosci az tak rozwija(l bo to jednak nie ta strona)nigdy mi tego nie powiedzialas ale mysle ze tez nie jestem Ci obojetny ,szkoda tylko ze nie odwazylas sie wtedy mi tego powiedziec,wszystko bylo by latwiejsze po co bylo udawac ze to Cie nie dotyczy?no ale jest jak jest a co do Twego nie wiem jak go nazwac partner? nie wysilaj sie to i tak nic nie daje bo przeciez nic do niej nie czujesz dla ciebie liczy sie tylko kasa,i tylko ci o to chodzi,praca uczyni cie szlachetniejszym,jestes juz pod 50ke mozesz powiedziec ze jest ktos szczesliwy z tego powodu ze jestes na tym swiecie zrobiles cos dla kogos pozytecznego czy celem twego zycia jest zyc na cudzy nielatwy koszt? wiec moze zrob cos dla Niej niech bedzie szczesliwa bo zycie mamy tylko jedno,pozniej dokoncze,jak bede mial wene

Ja chyba się starzeje,byłem pewien a pozniej zwątpilem,przepraszam,a może jestem człowiekiem małej wiary,pluszak.

wlasciwie to mam troszke zal do Ciebie ,bo myslalem ze bedziesz jako wabik i ze Cie zobacze i chociaz przez chwile porozmawiamy i chlopacy by sie ucieszyli tez by ze mna porozmawiali(wilk syty i owca cala) no moze ta owca to by nie byla taka cala ,no ale cos za cos.Ale jakbys tam naprawde byla to bylo by mi przykro ze poszlas na taki uklad, tak ze tak zle i tak nie dobrze.Bede musial sie przestawic na inne dni i wtedy Cie spotkam, ale jeszcze nie wiem jaki,powiadomie mam nadzieje ze panowie tego nie czytacie bo nie do Was teraz pisze.Trzymaj sie cieplo,pozd,

no panowie pomysl niezly ale brak wytrwalosci,widzialem ale dwoch na jednego?mam tylko nadzieje ze nie mieliscie zlych zamiarow co do mojej skromnej osoby?naprawde mysleliscie ze taki ze mnie idiota?pozdrawiam i zycze wszystykiego naj.ucalowania dla dziewczyn a szczegolnie dla jednej,jeszcze raz wszystkiego naj. wezcie sie do roboty.

Chyba pomyłka lub żart pozdrawiam.

No tak

W niedziele o 13 czynne

No tak??

Do ktorej siedza dziewczyny

I don't talk about it how you broke my heart,mysle ,ze kazdego dnia otwierasz te strone z ciekawosci czy cos napisalem,sorry ze czesciowo po angielsku ale nie kazy musi to czytac a Ty jak bedziesz chciala to zadasz sobie troche trudu i przetlumaczysz,widze ,ze jak chcial ten Twoj koles zakichalem strone i nikt juz nie chce pisac ale to chyba dobrze? a moze nie ?Tobie tez zakazal sie udzielac na stronie( I miss on you I want to see you sometime but I do not know when)ale tak ogolnie to wszystko ok. ?

Ty chyba mnie juz nie kochasz?(keep smiling)

Stoja dzisiaj dziewczyny

ciesze sie ze to nie moje swieto za 2dni a wlasciwie trzy,pozdrawiam,Ciebie Ola tez pozdrawiam chociaz mnie nie lubisz

posluchaj piosenki TO LOVE SOMEBODY with lyrics ,pikna jak ta jesien

w jakich godzinach sa

a co tam u Wiki dawno sie nie udzielala,nic nie pisze czyzby cos Jej sie stalo czy stracila wene?pozdrawiam

Piękna jesień ,o czym tu się pisze?????

Stoja dzisiaj jakies kobiety

To było chyba jutro,chciałbym juz zapomnieć, but everyday I Ithing about you

dwa dni mi zajelo azeby zapoznac sie ze strona ktora mi podales ,tylko ,ze mnie to nie interesuje co robia zydzi,masoni i i inne kasty,Ty musisz zaczac czytac ze zrozumieniem(nie obraz sie) ale juz w szkokle podstawowej pani mowila( Jasiu czytaj ze zrozumieniem)i jeden Jas nauczyl sie tej sztuki a inny nie ,tak ze prosze poczytaj sobie co napisalem i zrozum co chcialem powiedziec.Nie potepiam tych co to robia a tych co korzystaja z tego co One robia a to jest ogromna roznica.

CZY CHCESZ ZOBACZYĆ COS NAPRAWDE PRZERAZAJOCEG COS TO ROBIOM POŻODNI LUDZIE TO SOBIE W PISZ W INTERNET W CO IWESTUJOM SWIADKOWIE JECHOWY TOO WTEDY ZOBACZYSZ SKIM ZYJESZ W TAK ZWANYM POŻODNYM SPOŁECZENSTWIE

A jak myslisz ,te dziewczyny co teraz sa prostytutkami to nie sa czyimis corkami?ile z nich bylo gwalconych ,bitych zanim trafily tam gdzie sa teraz,niejedna poznala chlopaka i myslala ze bedzie z nim wiodla piekne zycie a on jej kazal zarabiac dupa na niego.Mysle ( bo tak ze mna polemizujesz)ze pamietasz jak Rutkowski wpadl na( Eurpe),ze swoja ekipa i na jakis czas zrobil tam troche porzadek, ile bylo tam dziewczyn ktore nie chcialy tego robic a musialy bo byly bite i gwalcone ,zamykane w obskornych pomieszczeniach,tak ,ze nie pieprz mi takich glupot.A te co zostaly nie widzialy dla siebie zadnej perspektywy na lepsze zycie i pogodzily sie z losem.Ja nie mowie ze niema dziewczyn ktore lubia to robic i robia to dla kasy i niech to robia to juz jest ich sprawa.a w tym tekscie ponizej ja nie pisalem o prostytutkach,tylko o jednej ktora jest dla mnie kims waznym i o alfonsach co zyja na ich koszt.Wiec moze przestan myslec o tym ze wystawiajac dziewczyny na droge uszczesliwiasz swiat chroniac corki porzadnych obywateli przed gwaltami,naprawde nie o tego to zalezy ,dewianci byli, sa ,i beda niezaleznie od tego ile prostytutek bedzie na ulicach.