wola bym wierzyc ze powsalismy w wyniku milionow lat ewolucji.ale to jest naukowo niemozliwe.juz taka wiedze mamy,tak jak np.piramida cheopsa,nie jest dzieem samych ludzi.tyko ludzi ,maszyn i bogow.naukowo potwierdzone ze nie ma takiej mozliwosci zeby ta piramide zbudowali sami ludzie.pisze o piramidzie cheopsa.

ale sie kurwa rozpisałam,jak pojebana..........

jak przeczytam po nowym roku kod komiczny- sitchina to moze sie dowiem co ziemie predzej wykonczy.ocieplenie klimatu czy wojna nuklearna....w jego ksiazkach pisze ze przeszlosc jest przyszloscia.....

teraz wiemy ,ze jestesmy chociaz poł kosmitami.mamy ich material genetyczny ktory wprowadzili do komórki jajowej malpy.i to umiescili w ciele bogini .tylko nie wiem ,czy material genetyczny zostal zmodyfikowany czy nie.u sitchina nic nie pisze na ten temat.ale roznie czytalam.pisze tak jak pamietam.moga byc minimalne niescislosci.ale pamiec mam dobra

ne pisze juz.bo ja bym tak miesiac mogła pisac.trzeba poczytac

i na koniec.Bogowie stworzyli nas na swoje podobenstwo.dali rozum.nie dali wiedzy.i kazali nam z tego rozumu korzystac.Bog anu jet bogiem wszechswiata.nieba i ziemi.Bog enk bogiem ziemi,bóg jahwe byl bogiem w raju.

pa.

ludzie z wyzszej polki o tym wiedza.i robia z tego uzytek.np.sekta stencologow.wmówila temu aktorowi tom cruise,ze dzieki nim przestal sie jakac. zebyc huja nie wysłali do lekarza ,to do tej pory by sie jakach.przykładów jest setki...temat rzeka

moja widza opiera na ksiazkach sitchina.facet ktory studiowal pismo sumeryjskie 30 albo 40 lat.to o odczytal z tablic ktorzy zostawili summerowie-lud ktory był przed ludem majow,opisal w ksiazkach.jego wiedza nie opiera sie na domysłach.po prostu to co odczytal przepisał.na tym koncze .buziaki

jestesmy tylko produktem smieciowym obcej cywilizacji....wiec cieszmy sie,ze wogole jestesmy.......zeby nie potrzebowali,,czarnych murzynow,smieje sie...ludzi do pracy to by nas nie bylo wogóle,

w mojej wyobrazni to jest snieg,zywa chonka,karp prosto z patelni,butelka czerwonego wina.trzy kominki elektryczne....to by bylo zajebiscie.......

u mnie juz karpie pływaja......w wannie.uwielbiam choinke i karpia z patelni.chodzi mi o ta magie......bo z mojej wiedzy to wcale nie bylo tak nas uczyli.swieta bozego narodzenia,ja mozna schowac miedzy bajki,ale jakie fajne bajki.....cale zycie to bajka.ha ha ha

smiech i krytyka to fraszka w porównaniu z tym co moze ci pozostac po kutasku.czyli kikut kutaska.....

szkoda czasu,zycia i kutaska...........

jjezeli to zaniedbasz, to z perspektywy czasu moze dojsc do raka pracia,moze to cie zmobilizuje do wizyty u lekarza.

wtydzisz sie isc do lekarza ,a nie wstydzisz sie dziewczyn.ja pracuje jako prostytutka,wiec rozne defekty anatomiczne widzialam.tak ,jak pisze mi to nie przeszkadza.

niesmialy ,to jest defekt anatomiczny.i powiniene z tym isc do lekarza.mi twoj defekt nie przekadza.to jest twój defekt,a nie mój.ja nie jestem krytykiem,zeby kogos krytykowac.zapraszam

Czy Pani Sil poradzi sobie u mnie ze stulejką? Wstydzę się gdziekolwiek iść. To jest poważne pytanie. Proszę nie krytykować. Mam 28 lat i wstydzę się iść z tym do kogokolwiek...

W niedzielę będę to się zabawimy ;-)

kwestia januszów.totalne nieporozumienie.ani prezencja ani kasa,ani sposób bycia.....dla mnie to był jeden wielki horror.brrrrrr.nigdy wiecejc.hiałam sie dowiedziec ,co sie dzieje z pewnym chlopakiem.bo tak to by byl kabaret........

wiesz ,ze gdybym nie byla szczera az do bolu,mogla bym miec kazdego faceta.....ale ja nie chce kazdego.........................

jeanie,i just called to say i love

a wierz mi ze u ludzi ,którzy cos moga,z moim slynnym GAMBITEM, co ty dziadek z kabaretu,nie pomoge ci....nawet jakbym chciala...ha ha ha

percepcja ,wyobraznia to ja....ha ha ha

u mnie to jest tylko gra słow....a zdajesz sobe sprawa ,ze wytarczy jeden telefon.ja na to nie mam wpływu...wierz mi

jeanie reno ,mysle o tobie.....myslisz ze jestem suka....nie jestem.to co ja wiem,to wszyscy wiedza......

wtorek ,sroda wolne.potem do nowego roku.nowy rok wolne

do poniedziałku 14

Do kiedy stoisz

dzis nie popisze.brak czasu.ale odezwesie