Komentarze dodaj komentarz powiadom
 
konto_usuniete
-4

Byłem na chwilę odsapnac na parkingu. Sama podeszła (ta z pieprzykiem) zaoferowala sie no to siup do papy i nie powiem by ręka pomagała. Owszem raz ale to na moja Komendę. W sumie była okej

 
Johny890
0

Tej paskudy już nie ma. Stoi teraz inna o wiele ładniejsza i uśmiechnięta. Chwile z nią pogadałem i wydawała się spoko.

Zaloguj / zarejestruj